Zapraszam do mojej galerii
Dotarcie pod najwyższe góry świata było moim marzeniem od czasu połknięcia górskiego „bakcyla” podczas młodzieńczych wędrówek po Tatrach. Pragnąłem bezpośrednio zobaczyć ośnieżone himalajskie ośmiotysięczniki i poznać fascynującą kulturę mieszkańców Nepalu. Chciałem także pogłębić swoje wrażenia z Indii wyniesione z pierwszej wyprawy do tego olbrzymiego kraju w 1985 roku, poprzez dotarcie do „serca” hinduizmu, Waranasi i nieco tajemniczego dawnego królestwa Sikkimu. Plany te udało się zrealizować w listopadzie i grudniu 1992 roku, kiedy to z 8-osobową grupką przyjaciół wyruszyliśmy na subkontynent indyjski. Oto relacja z naszej pięciotygodniowej wyprawy.
Dziennik podróży
2.11
Przelot liniami lotniczymi Lufthansa na trasie Warszawa – Frankfurt, a następnie po kilku godzinach przerwy 8-godzinny lot do Delhi.
3.11
Przylatujemy do Delhi w środku nocy (o godz. 1.30). Jedziemy autobusem z lotniska od centrum Delhi- dzielnicy Paharganj (28 Rp) i z niemałym trudem znajdujemy nocleg w hotelu Natraj (185 Rp/os).
Po kilku godzinach snu wyruszamy najpierw do ambasady Nepalu, aby złożyć dokumenty wizowe, a następnie na zwiedzanie najciekawszych zabytków miasta. Odwiedzamy kolejno: Safdarjang Tomb – grób XVIII-wiecznego mogolskiego włądcy, zabytkowy kompleks Qutab Minar z XII-wieczną wieżą, meczetem i żelazną kolumną, Czerwony Fort –siedzibę władców mogolskich z XVII wieku oraz Raj Ghat – park z mauzoleum Mahatmy Gandhiego.
4.11
Przed południem odbieramy nepalskie wizy (530 Rp), zwiedzamy pobliskie Muzeum Historii Naturalnej. Następnie odwiedzamy słynny delhijski bazar Palika oraz usytuowaną w centrum miasta bogato zdobioną hinduistyczną świątynię poświęconą Wisznu i bogini Laxmi Narayan.
Wieczorem 5-osobową grupą wyruszamy z delhijskiego dworca nocnym pociągiem do miasta Gorakhpur, położonego w pobliżu granicy z Nepalem (200 Rp).
5.11
Przyjeżdżamy do Gorakhpur o godz. 11.30. Dalej ruszamy lokalnym autobusem firmy Cosmos Travel do granicznego miasteczka Nautanwa, gdzie po żmudnych formalnościach przekraczamy granicę indyjsko-nepalską i rikszą docieramy wieczorem do miasteczka Bhairawa, gdzie znajdujemy nocleg w hoteliku Shambala.
6.11
Rano wyruszamy z Bhairawa lokalnym autobusem („express bus”) do Pokhary. Podróż odbywa się okrężną drogą (ok. 250 km), najpierw przez równinę Teraju, następnie malowniczym przełomem rzeki Narayani do miasteczka Mugling, a po przerwie na posiłek do Pokhary, gdzie przybywamy po 10 godzinach jazdy ok. godz. 17. Po drodze z naszych plecaków ulokowanych na dachu autobusu giną trekkingowe buty i filmy. Nocleg znajdujemy w hoteliku Snowland położonym blisko jeziora Phewa. (100 Rp).
7.11
Oglądamy urokliwy wschód słońca nad jez. Phewa z ośnieżonymi szczytami Annapurny i Machhapuchare w tle. Potem zwiedzamy Pokharę; oglądamy m.in. liczne sklepiki osiadłych tu Tybetańczyków, spacerujemy wzdłuż jeziora, podziwiając m.in. małą świątynkę na wyspie, Barahi Bhawani.. W agencji turystycznej załatwiamy formalności związane z wyruszeniem na trekking do Sanktuarium Annapurny (tzw. trekking permit) Wieczorem udajemy się na spektakl muzyczny taneczny, prezentujący kulturę mieszkańców Nepalu.
8.11
W ramach wstępnego treningu przed właściwym trekkingiem udajemy się na górujące nad Pokharą wzgórze Sarangkot (1450 m) Wędrówka trwa ok. 2.5 godz., po drodze oglądamy krwawy obrzęd składania ofiary z koguta w świątynce hinduistycznej Bindu Basini. Ze szczytu wzgórza Sarangkot roztacza się wspaniała panorama Pokhary i okolicznych gór (niestety najwyższe szczyty są skryte w chmurach).
9.11
Rankiem odbieramy w agencji pozwolenie na trekking (2000 Rp) i umawiamy się z przewodnikiem – młodym Nepalczykiem Chhetrą na rozpoczęcie wędrówki. Wyruszamy z Pokhary o godz. 12 taksówką na kraniec miasta, gdzie po krótkim oczekiwaniu „łapiemy stopa”, czyli ciężarówkę jadącą w stronę ujścia doliny Modi Khola. Podróżujemy na „pace” ciężarówki wraz z tubylcami w pobliże wsi Chandrakot, usytuowanej malowniczo na zboczu przy końcu doliny Modi Khola (1600 m n.p.m.). Po godzinnym marszu docieramy do wioski i znajdujemy nocleg w Lodge Chandrakot. Podziwiamy piękny zachód słońca nad doliną.
10.11
Wczesnym rankiem opuszczamy się z Chandrakot 800 metrów w dół na dno doliny Modi Khola, aby następnie idąc wzdłuż potoku wspinać się stopniowo 1200 metrów w górę. Po drodze oglądamy m.in. ryżowe żniwa w dolinie i spotykamy mieszkańców doliny, Gurungów. Wczesnym popołudniem (ok. 15) docieramy do położonej na wysokości ok. 2000 m n.p.m. dużej wsi Gurungów, Ghandrung. Znajdujemy nocleg w hoteliku Sangrila (20 Rp) z pięknym widokiem na ośnieżone szczyty.
11.11
W trzecim dniu trekkingu wyruszamy o 8.30 w głąb doliny Modi Khola. Po drodze pokonujemy boczne grzbiety górskie, wznosząc się najpierw 300 m do góry, następnie schodząc 600 m w dół, aby znów wspinać się 400 m do góry. Po drodze oglądamy niezwykłe, wycięte w zboczach tarasowe poletka Gurungów, pokryte najczęściej uprawą ryżu. Ok. godz. 14 docieramy do ostatniej wioski Gurungów w dolinie Modi Khola, Chomrong (2050 m n.p.m.). Nocujemy w hoteliku Chomrong Guest House, pełnym międzynarodowego towarzystwa górskich wędrowców. (20 Rp).
12.11
Z Chomrong wznosimy się trawersem zbocza w górę doliny Modi Khola. Dochodzimy do pasterskich zabudowań zwanych Kuldi Ghar (2400 m). Następnie przechodzimy przez gęsty las bambusowy, spożywając posiłek na trasie w Bamboo Lodge. Ok. godz. 16.30 docieramy do położonego na wysokości prawie 3000 m n.p.m. schroniska Himalaya Lodge. Wieczorne mycie w lodowatym strumieniu przed schroniskiem.
13.11
Wczesnym rankiem wyruszamy w górę doliny. Mijamy wielką kolebę pod przewieszonym głazem, zwaną Hinko (3100 m) i trawersując zasłane skalnym rumoszem zbocze zbliżamy się do górnego piętra doliny. Zamykają ją ośnieżone szczyty Machhapuchare i Gangapurny. Ok. południa docieramy do Machhapuchare Base Camp, schroniska położonego u podnóża świętej góry Nepalczyków (3650 m). Stąd po krótkim odpoczynku przy lekko padającym śniegu idziemy boczną dolinką w górę do zespołu schronisk, zwanych Annapurna Base Camp (4130 m n.p.m.) Docieramy tu ok. godz. 14; znajdujemy nocleg w jednej z kamiennych chat (Snowland Lodge); spożywamy posiłek w schroniskowej stołówce, ogrzewanej gazowymi lampami, podziwiamy zachód słońca na Machhapuchare. Noc przesypiamy z trudem (wysokość + przeraźliwe zimno).
14.11
Wczesnym rankiem podrywamy się z łóżek, aby zobaczyć sanktuarium tuż po wschodzie słońca. Widok ośnieżonych ścian Annapurny i innych szczytów sanktuarium jest niesamowity. Ruszamy w głąb sanktuarium, aby dotrzeć do czoła lodowca spływającego do stóp Annapurny Południowej (4300 m). Stąd widok jest jeszcze bardziej imponujący, szczególnie niemal 4-kilometrowej ściany Annapurny I (8091 m). Schodzimy do obozu bazowego, skąd ok. 11.30 ruszamy w dół doliny Modi Khola., mijając po drodze Machhapuchhare Base Camp. Ok. 16.30 docieramy do schroniska Himalaya Lodge; z powodu braku miejsc noclegowych w schronisku nocujemy w wypożyczonym namiocie na dziedzińcu.
15.11
Niemal cały dzień schodzimy stopniowo w dół doliny Modi Khola, poprzez bambusowy las, Bamboo Lodge; po drodze spotykamy dwójkę poznanych wcześniej turystów z Izraela, którzy ze względu na chorobę wysokościową wypoczywają w schronisku nie osiągnąwszy Annapurna Base Camp. Ok. godz. 16 docieramy do wioski Chomrong; nocleg znajdujemy w Chomrong Guest House.
16.11
Rankiem wyruszamy z Chomrong i schodzimy dość stromo 700 metrów w dół na dno doliny Modi Khola, podziwiając piękny widok Machhapuchhare, zamykającego perspektywę doliny. Przechodzimy na drugą stronę doliny tzw. Nowym Mostem (New Bridge) i podchodząc nieco do góry docieramy do dużej wioski Gurungów, Landrung. Podczas przejścia obserwujemy bogate życie wioski. Późnym popołudniem docieramy do położonej na stoku niewielkiej osady Tolka. Znajdujemy nocleg w Rom Lodge; przy kolacji spotykamy dwójkę turystów z Kanady, Jeanette i Xaviera.
17.11
Wstaję przed świtem, aby podziwiać grę kolorów wschodzącego słońca oświetlającego ośnieżone szczyty. Po śniadaniu ruszamy na ostatni odcinek trasy naszego trekkingu. Wspinamy się nieco przez półtorej godziny przez las do góry, dochodząc do punktu widokowego Deurali; następnie przechodząc przez osadę Puthana docieramy do sporej wioski Dhampus, gdzie jemy ostatni obiad na trasie trekkingu, podziwiając masyw Annapurny. Stąd schodzimy dość stromo ok. 700 metrów w dół docierając ok. godz. 15 do miejscowości Naudanda, gdzie dochodzi droga jezdna z Pokhary. Późnym popołudniem osiągamy Pokharę; lokujemy się ponownie w hoteliku Snowland. Żegnamy się z naszym przewodnikiem i spożywamy uroczystą kolację na zakończenie 9-dniowego trekkingu.
18.11
Wypoczynkowy pobyt w Pokharze w celu regeneracji sił po trudach trekkingu. Zwiedzamy mniej turystyczną część miasta, przyglądając się życiu mieszkańców Pokhary; korzystamy z usług miejscowego krawca.
19.11
Wyruszamy dalekobieżnym autobusem z Pokhary do stolicy Nepalu, Kathmandu. Podróż główną szosą na wschód przez Mugling (207 km) trwa 8.5 godz. Późnym popołudniem docieramy do Kathmandu; znajdujemy nocleg w hoteliku Sugat przy głównym placu miasta, Durbar Square
20.11
Zwiedzamy historyczne centrum Kathmandu – Durbar Square z Pałacem Królewskim i licznymi świątyniami, w tym świątynią żywej bogini Kumari. Po południu udajemy się na wzgórze świątynne na obrzeżach miasta, zwieńczone buddyjską stupą Svayambhunath, gdzie obserwujemy licznych pielgrzymów, a także małpy rezydujące na świątynnych murach.
21.11
Rano wyruszamy do Patanu, drugiego królewskiego miasta w Dolinie Kathmandu. Oglądamy liczne świątynie i Pałac Królewski na Durbar Square w Patanie. Zwiedzamy jeden z najważniejszych buddyjskich klasztorów w mieście, zwany Złotą Świątynią, a także świątynię Tysiąca Obrazów Buddy. Po południu docieramy do najświętszego miejsca hinduistów w Nepalu, świątyni Pashupatinath, gdzie nad rzeką Bagmati odbywają się kremacje. Późnym popołudniem oglądamy najważniejszą buddyjską stupę Bodhnath, usytuowaną na przedmieściach Kathmandu, otoczoną świątyniami i domami pielgrzymów, m.in. z Tybetu.
22.11
Rankiem wyruszamy do odległego o 16 km od stolicy Bhadgaonu – trzeciego królewskiego miasta Doliny Kathmandu. Oglądamy tu najważniejsze zabytkowe budowle na placu Taumandi – pięciokondygnacyjną świątynię Nyatapola oraz świątynię Bhairawa. W dzielnicy Tacapal podziwiamy świątynię Dattatraya oraz znajdujący się na jej tyłach Dom Pielgrzyma ze słynnym Oknem Pawia. Główny plac Bhadgaonu, Durbar Square z Pałacem Królewskim i kilkoma świątyniami oglądamy jedynie pobieżne, gdyż akurat są na nim kręcone sceny do filmu Bertolucciego „Mały Budda”.
23.11
Kończymy zwiedzanie Kathmandu i po południu (o godz. 16) wyruszamy nocnym ekspresowym autobusem na wschód Nepalu, do miasta Kakarvitta (ok. 540 km). Podróż w konwoju autobusów (ze względu na bezpieczeństwo) przez równinę Teraju trwa 17 godzin (koszt przejazdu – 500 Rp).
24.11
O godz. 9 rano docieramy do granicznego miasta Kakarvitta i przekraczamy granicę nepalsko-indyjską. Stąd jeepem docieramy do odległego o 25 km miasta Siliguri. Z usytuowanego na nizinach Siliguri wyruszamy minibusem do górskiego uzdrowiska Darjeeling (2123 m n.p.m.) Ok. 100-kilometrowa podróż trwa 8 godzin; nocleg znajdujemy w hotelu Apsara (190 Rp).
25.11
Oglądamy najważniejsze atrakcje Darjeeling: zwiedzamy Instytut Himalaizmu z ciekawymi eksponatami dotyczącymi zdobywania najwyższych gór świata, przyległy ogród zoologiczny z tygrysem syberyjskim i himalajskim niedźwiedziem. Odwiedzamy wioskę uchodźców z Tybetu, oglądając m.in. Tybetańskie Centrum Rzemiosła. Zmieniamy miejsce noclegu na tańszy hotel Savy (40 Rp).
26.11
Wczesnym rankiem wyruszamy na Wzgórze Tygrysa (Tiger Hill – 2590 m), aby obserwować stamtąd o wschodzie słońca panoramę Himalajów. Niestety panorama gór tego dnia jest mocno ograniczona (miejscami „prześwituje” trzeci szczyt ziemi , Kanchenjunga – 8598 m). W dalszej części dnia zwiedzamy najsłynniejszy klasztor buddyjski w okolicach Darjeeling, Ghoom Monastery.
27.11
Ze względu na zapowiadany strajk transportowców wyruszamy o 3 w nocy jeepem w kierunku stolicy stanu Sikkim, Gangtoku.. W trakcie przejazdu wąską górską drogą okazuje się, że jeep ma zupełnie zdarte opony. Nad ranem, w pierwszej osadzie w dolinie zmieniamy zatem samochód, lecz tym razem kierowca wydaje się być pod wpływem środków odurzających. W kolejnej miejscowości zmieniamy więc kierowcę i po kilkugodzinnej jeździe wzdłuż doliny rzeki Tista bezpiecznie docieramy ok. godz. 11 do Gangtoku. Nocleg znajdujemy w hotelu Green (75 Rp).
28.11
Zwiedzamy Gangtok: wzgórze pałacowe z Kaplicą Królewską, Instytut Tybetologii z unikatową kolekcją buddyjskich manuskryptów i licznymi tankami, Ogród Orchidei. Po południu wyruszamy do odległego o 24 km buddyjskiego klasztoru Rumtek - jednego z najważniejszych centrów pielgrzymkowych dla buddystów tybetańskich. Zwiedzamy wnętrze i otoczenie klasztoru, łącznie z pobliskim orchidarium.
29.11
Rankiem wyruszamy z Gangtoku autobusem w kierunku położonego na nizinach miasta New Jalpaiguri. Po 5 godzinach jazdy wzdłuż malowniczej doliny rzeki Tista docieramy na dworzec kolejowy w New Jalpaiguri. Tu po kilkugodzinnym oczekiwaniu wywołanym opóźnieniem pociągu z dużym trudem dostajemy się o godz. 20 do zatłoczonego ekspresu jadącego ze stanu Assam do świętego miasta Waranasi. Nocny przejazd do Waranasi trwa 17 godzin.
30.11
O godz. 12 dojeżdżamy do miejscowości Mughal Serai położonej naprzeciw Waranasi po drugiej stronie Gangesu, skąd taksówką docieramy do centrum miasta. Nocleg znajdujemy w hotelu Malol (112 Rp). Po południu wyruszamy na zwiedzanie starej części miasta; oglądamy m.in. Złotą Świątynię i świątynię Durgi oraz dzielnicę położoną wzdłuż Gangesu.
1.12
Wczesnym rankiem przed wschodem słońca wyruszamy na przejażdżkę łodzią po Gangesie. Oglądamy nadbrzeżne schody - ghaty pełne Hindusów dokonujących rytualnych ablucji oraz ghaty kremacyjne; na kilku z nich odbywają się kremacje. O godz. 14 opuszczamy Waranasi, wyruszając pociągiem do Delhi.
2.12
Po całonocnej jeździe pociągiem (152 Rp) docieramy o godz. 8 rano do Delhi. Znajdujemy miejsce na wypoczynek w hotelu Natraj (77 Rp). Po południu wyruszamy na końcowy spacer po Starym Delhi; o godz. 22 odjeżdżamy autobusem na lotnisko.
3.12
Przelot na trasie Delhi – Frankfurt – Warszawa. Zakończenie wyprawy.